wszystko straciło sens, życie, nauka, miłość, nawet rzeczy codzienne jak np jedzenie, wychodzenie na dwór rozmowa z innymi. Nie jest mi to już potrzebne, nie chce wychodzić, śmiać sie, na chuj mi to żebyście popatrzyli na mnie i mówili np 'co z ciebie wyrosło' w dupie to mam zakończyłam już pewien rozdział życia, może teraz czas zakończyć ksiązke. to będzie pewnie bolało.

Hejo Pyszczki. Cały dzień przespałam, przez co nie pisałam. A spałam, ponieważ w nocy nie sypiam a dziś od rana boli mnie głowa- obudziłam się o 17.. Co do jutra? Nie mam konkretnych planów, ale będę musiała się zabrać na naukę i popoprawiać oceny, niebawem wywiadówka. Tak jak mówiłam, pogodziłam się z Przyjacielem, szczerze? Polecam mieć przy sobie, nie tylko przyjaciółkę, bo przyjaciel też jest całkiem w porządku. U mnie wygląda to tak, że mówię mu o wszystkim, spotykamy się, piszemy 24 h. I przede wszystkim rozumiemy się.. A Wy? Macie jakiegoś przyjaciela? Mamy piękną pogodę, dlatego trzeba by było przejść się na zdjęcia, które zapewne wrzucę tutaj. Właśnie oglądam Julię, i czytam wasze blogi. Ostatnio chwaliłam się- Nową Szminką.W następnej notce wrzucę jej zdj na moich ustach. Idę, oglądać- napiszę później.  ; *

Nie moje usta, ale piękny kolor szminki. Podobny do koloru mojej. 

Sidney Polak Feat Pezet- Otwieram Wino.