nie mogę dopuścić do świadomości faktu, że jeszcze tyle muszę przeżyć bez Ciebie, bo to tak jakbym godziła się z faktem, że wszystkie te lata przeleżę w trumnie.

Hejo Pyszczki. Dzień mi minął dosyć w porządku, nie byłam pytana- nie było kartkówki, czysty luz. A od przyszłego tygodnia wolne! :) Później majowe, więc znów wolne- a po Majowym od razu mam wolne, bo mam wycieczkę w Góry z Klasą. :) Dlatego pełen luzik. Co do wczoraj już mi lepiej, pogodziłam się z tym wszystkim.. Ale kochani, bawimy się już niebawem wakacje ^^ Jakieś plany już macie? Ja mam zamiar jechać na kolonię, lubię kolonię szczególnie gdzieś dalej! :) Idę na obiad, odezwę się! Papa  ;*

Pezet- Nieważne.