wtorek, 10 kwietnia 2012

nie rozumiesz, nie widzisz tego co jest dla Ciebie tlenem. absurdem jest fakt, ze zauwazasz to dopiero gdy odetna Ci jego dopływ. dusisz się, po omacku starając się nabrać powietrza. wspomnienia, który jak zakażony tlen wirują w Twoich płucach dusząc Cię jeszcze bardziej. nie możesz otworzyć okna. jesteś bez wyjścia. dławienie się brakiem powietrza, czegoś najcenniejszego, najistotniejszego jest Twoim jedyną opcją, jaką możesz brać pod uwagę. warto doceniać, że nasze serce ma czym oddychać. w każdej chwili ktoś może nam zapierdolić butle tlenową. nasze szczęście.

Hejo Kochani, niesamowicie Przepraszam że nie pisałam- Był u mnie kuzyn i całą noc oglądaliśmy filmy. Jutro szkoła, czy ja wiem czy to takie straszne? Nie chce mi się iść po prostu, ale muszę. :) Obejrzeliśmy między innymi- Paranormal Activity 3. Film jest jak dla mnie genialny, wiele razy się wystraszyłam to fakt. Ale film godny polecenia. W sobotę wybieram się do przyjaciółki i do kuzyna, ale zabieram ich do Skate Parku! :) Także odliczam do soboty, jeszcze 4-5 dni. Jak tam po świętach? U mnie bardzo dobrze, ale no zleciały strasznie szybko. Miejmy nadzieję, że kwiecień minie szybko i później znów wolne- Długi Weekend Majowy.
Idę na dół, pomóc mamie ;-* Pa!



James Blunt- So Far Gone. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz